Obitur.pl

Zdrowie

Trudna relacja z jedzeniem – jak nie dopuścić do rozwoju zaburzeń odżywiania u dziecka?

Trudna relacja z jedzeniem – jak nie dopuścić do rozwoju zaburzeń odżywiania u dziecka?

Zaburzenia odżywiania stanowią coraz bardziej powszechny problem, szczególnie wśród nastolatek i młodych kobiet. Nie jest jednak powiedziane, że dotyczą one wyłącznie płci pięknej – choć Panie są bardziej narażone na ich wystąpienie, chłopcy i mężczyźni także mogą zachorować na anoreksję czy bulimię. Jak wiele zaburzeń, tak i te polegające na niewłaściwej relacji z jedzeniem, zwykle mają swój początek już w dzieciństwie lub okresie dojrzewania. Jak zatem nie dopuścić do rozwoju zaburzeń odżywiania u dziecka?

Nauka i poznawanie smaków od najmłodszych lat

Na każdy etap rozwoju dziecka przypadają określone produkty spożywcze i smaki, które można włączać do diety. Dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym mogą już próbować większość produktów dostępnych w sklepach czy restauracjach i warto z tej możliwości korzystać. Maluchy często deklarują że nie lubią określonych składników jeszcze przed ich spróbowaniem, a rodzice, chcąc uniknąć napięć i zadowolić pociechę, zgadzają się na gotowanie wyłącznie tych dań, które dziecko określa jako lubiane i znane. Warto pozwolić sobie i latorośli wyjść z kulinarnej strefy komfortu i od najmłodszych lat pokazywać jak różnorodne, kolorowe i smaczne mogą być posiłki skomponowane z nietypowych czy nieco egzotycznych składników.

Brak demonizowania niektórych produktów

Rodzice często demonizują niektóre produkty spożywcze, na przykład słodycze bądź napoje gazowane, co błędnie uczy dziecko, że są one złe lub zakazane – w przyszłości, taki schemat może znaleźć odzwierciedlenie chociażby w bulimii, kiedy nastolatek czy nastolatka będzie stosować środki przeczyszczające po zjedzeniu czegoś, co uważa za niewłaściwe. Zamiast używać negatywnych sformułowań, warto uczyć dziecko, że niektóre produkty zawierają więcej witamin i minerałów, a inne mniej, co nie oznacza jednak, że te drugie powinny zostać całkowicie wyeliminowane z jadłospisu. Dobrze jest racjonalnie tłumaczyć, dlaczego jedzenie batonika codziennie nie jest dobrym pomysłem i stosowanie zdrowych, ale również słodkich zamienników – zapobiegnie to sytuacji, w której dziecko będzie czuło wyrzuty sumienia po zjedzeniu dania bądź przekąski, która w domu jest zakazana.

Budowanie świadomości własnego ciała

Nie na wszystkie aspekty życia swojego dziecka rodzice mają wpływ, jednak niezwykle ważne jest, żeby od najmłodszych lat uczyli dziecko samoświadomości i poznawania swojego ciała. W dobie wszechobecnych zdjęć modelek pozujących w bikini i kultu pięknego oraz zadbanego ciała, już kilkulatki wyrabiają sobie zdanie, że ciało musi być ładne, a przez ładne rozumieją szczupłe (czasem wręcz wychudzone), kompletnie pozbawione owłosienia, opalone oraz posiadające idealne proporcje. Warto rozmawiać z dzieckiem o tym, że ciało jest tworem niezwykle plastycznym, a jego niezwykłość nie polega nie na wyglądzie zewnętrznym, ale na tym, jak skomplikowane czynności pozwala wykonywać i z ilu skomplikowanych struktur się składa. Dobrze jest uświadamiać pociechę, że waga zmienia się przez całe życie, czy to w wyniku choroby, stresu, wykonywanej pracy czy ciąży, jednak w żadnym stopniu nie definiuje wartości człowieka i nie określa tego kim jest.

Zaburzenia odżywiania u dzieci dotykają coraz więcej młodych mieszkańców krajów rozwijających się. Choć przyczyn tego zjawiska jest wiele i są one niejednorodne, pewien udział w profilaktyce bulimii, anoreksji czy kompulsywnego objadania się, mają rodzice. Warto więc nie tylko budować zdrową relację z jedzeniem od najmłodszych lat, ale także uczyć dziecko akceptacji swojego ciała, razem z jego defektami i zmieniającą się na przestrzeni lat wagą.